Polska Hekatomba
Data zbrodni:
Miejsce zbrodni: zobacz na mapie
Ofiary:
Sprawcy:
Okoliczności zbrodni:
we wrześniu 1939 roku szef NSDAP i starosta powiatu morskiego Heinz Lorenz wydał nakaz aresztowania wszystkich Żydów oraz Polaków podejrzanych o działalność niepodległościową i osadzenia ich w obozach przejściowych, a następnie przewiezienia do miejsca straceń w Lasach Piaśnickich. Do Piaśnicy dowożono systematycznie ofiary z więzień i aresztów w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Tczewie, Pucku, Kartuzach oraz z rampy kolejowej w Wejherowie. W Piaśnicy zginęły również osoby przywożone koleją z terenu Rzeszy. Trafili tam ze szpitali z Pomorza Zachodniego i Meklemburgii, m. in. Lęborka, Treptow i Stralsundu. Ofiary były rozstrzeliwane przez pluton egzekucyjny, strzałem w tył głowy w pozycji klęczącej lub stojącej, a ich ciała wpadały do wcześniej wykopanych dołów. Z dwóch niespalonych grobów ekshumowano 305 ciał. Wśród nich aż 166 (54 proc.) miało rozbite, strzaskane lub rozłupane czaszki. W protokole ekshumacyjnym zapisano: „Przyczyną zgonu był postrzał z broni palnej, bliżej nieustalonego kalibru w czaszkę od tyłu w okolicy kości potylicznej, względnie od strony klatki piersiowej i jamy brzusznej. W wielu wypadkach przyczyną zgonu było rozłupanie czaszki twardym przedmiotem, którym mogła być stopka karabinu”. Według relacji Kurta Eimanna pierwsze transporty były zabijane w następujący sposób: „Dwójka SS-manów zabierała jednego chorego na skraj grobu zaś trzeci SS-man strzelał do niego z pistoletu w potylicę, tak żeby zwłoki wpadły do rowu. Taka sytuacja powtarzała się z każdym chorym. Komanda złożone z trzech SS-manów ciągle się zmieniały, takich trzyosobowych komand było od 5 do 10. Po rozstrzelaniu chorego każde komando wracało po następną osobę. Chorzy słyszeli naturalnie odgłosy strzałów ale nie wiedzieli do końca co się dzieje. Nie było przypadków oporu”. Polka Elżbieta Ellwart w lasach piaśnickich widziała dwóch sprawców, którzy rozbijali głowę dwuletniego dziecka o pnie drzewa. Część ofiar nie zginęła od kul ani uderzeń tępym narzędziem, tylko została ranna i udusiła się, przysypana innymi zwłokami i ziemią. Opis jednych zwłok wydobytych w Piaśnicy jest następujący: „Zwłoki mężczyzny odziane w spodnie, bluzę i bieliznę. Brak śladów urazów – czaszka przy opłukiwaniu wydaje wysoki ton. Usta charakterystycznie szeroko otwarte jak przy duszeniu”.
Warte odnotowania:
„Komando do nieba” i skala zbrodni
W Piaśnicy wiosną 1940 r. teren egzekucji został zamaskowany poprzez posadzenie krzewów i drzew, W sierpniu 1944 r. do wydobycia i spalenia zwłok jednostki SS i policji miały wykorzystać 36 więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof (nazywanych „komandem do nieba”). Akcja trwała około 7 tygodni. Po jej zakończeniu więźniów również zamordowano i ich ciała także spalono. Ciała były palone na paleniskach polanych substancją łatwopalną. Do lasu zakazano wstępu. W 1946 r. w czasie ekshumacji odkryto 30 masowych grobów z których zbadano 26 oraz dwa paleniska (w protokołach ekshumacyjnych nazwane „krematoriami”) na których palono wydobyte zwłoki. Tylko w dwóch grobach spod warstwy wapna wydobyto ciała (192 i 113). Pozostałe byłe puste. W protokole ekshumacyjnym zapisano: W 1962 r. odkryto jeszcze jeden grób z wypalonymi szczątkami ludzkimi oraz 2 paleniska. Mimo podawanych różnych szacunków (od 6 tys. nawet do 12-14 tys.) ciągle aktualna jest refleksja Bojarskiej, że dotychczasowe badania naukowe nie pozwalają nawet w przybliżeniu określić liczby ofiar zamordowanych w Piaśnicy, zarówno mieszkańców Wybrzeża jak i osób przywiezionych z Rzeszy.
Muzeum Piaśnickie w Wejherowie
W 2015 r. zostało powołane Muzeum Piaśnickie w Wejherowie jako filia Muzeum Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego KL Stutthof, którym zadaniem jest godne upamiętnienie wszystkich ofiar zbrodni piaśnickiej. Będzie ono miało swoją siedzibę w willi rodziny Panek w Wejherowie „Willa Musica”, która przed wojną pełniła rolę kulturalnego salonu. Natomiast Niemcy już we wrześniu 1939 r. zorganizowali tam placówkę Gestapo i Selbstschutzu. W Piaśnicy zamordowano córki dr Franciszka Panka - nauczycielki Kazimierę i Stanisławę Panek. Na stornie internetowej muzeum można odbyć wirtualny spacer po Lasach Piaśnickich.
Źródła:
- B. Bojarska, Piaśnica. Miejsce martyrologii i pamięci. Z badań nad zbrodniami hitlerowskimi na Pomorzu, Wejherowo 2009
- M. Tomkiewicz, Zbrodnia w Lasach Piaśnickich jako element zbrodni pomorskiej 1939 roku, Rocznik Polsko-Niemieckie 2019, nr 27.
- Przewodnik. Piaśnica. Miejsce niemieckiej zbrodni na Pomorzu w 1939 roku, Wejherowo 2017.
- Muzeum Piaśnickie w Wejherowie: http://muzeumpiasnickie.pl/
Autor: Tomasz Ceran