Polska Hekatomba
Data zbrodni:
Miejsce zbrodni: zobacz na mapie
Ofiary:
Sprawcy:
Okoliczności zbrodni:
w lesie karnkowskim Selbstschutz rozstrzeliwał pojedyncze osoby aresztowane w okolicznych miejscowościach, np. w Wielgiem, Kikole, Lubinie, Bartoszewie, Jarczewie, które najpierw trafiały do więzienia w Lipnie. Zwłoki sprawcy zakopywali w miejscu egzekucji. Oprócz rozstrzeliwań znane są przypadki zamordowania ofiary w brutalny sposób, jak chociażby poprzez zatłuczenie łopatą. Przyczyny rozstrzeliwań były różne, przynależność do Straży Obywatelskiej, pomoc udzielona żołnierzom Wojska Polskiego we wrześniu 1939 r. czy udzielanie pomocy przy aresztowaniu dywersantów niemieckich we wrześniu 1939 r. Z imienia i nazwiska znanych jest dziesięć osób. Ludność zapamiętała oprawców, gdyż byli to Volksdeutsche pochodzący z Lipna. Funkcję dowódcy powiatowego pełnił SS-Obersturmführer Rudolf Bachmann, którego uważa się za inspiratora i kierownika zbrodniczej działalności Selbstschutzu. Prawdopodobnie jego pomysłem było wywiezienie z powiatu inteligencji, aby nie ponosić odpowiedzialności za ich eksterminację. Bachmann zginął w czasie wojny.
Warte odnotowania:
Lipnowski Selbstschutz wszystkich ziemian, nauczycieli czy księży wywoził do dyspozycji niemieckich sił policyjnych w Toruniu i Włocławku. Osoby te nie były mordowane na miejscu, czyli na terenie powiatu lipnowskiego. Władze niemieckie zarządzały zebrania, na które wzywały nauczycieli lub ziemian. Przybyłych aresztowano. Znany jest przykład grupy 72 nauczycieli płci męskiej, których w październiku 1939 r. wywieziono do więzienia we Włocławku, a następnie do obozu w Hochenbruch w Prusach Wschodnich.
Źródła:
Gałkowski P., Zbrodnicza działalność Selbstschutzu w Ziemi Dobrzyńskiej jesienią 1939 roku [w:] Zbrodnie niemieckie na Ziemi Dobrzyńskiej (byłe powiaty Lipno i Rypin) w latach 1939 –1945, red. A. Szalkowski i P. Gałkowski, Rypin 2019, s. 35-66.
Autor: Izabela Mazanowska