Polska Hekatomba

Hekatomba na osi czasu

Data zbrodni:

  • październik-listopad 1939

 

Miejsce zbrodni: zobacz na mapie

  • piaskownia w lesie w miejscowości Paterek koło Nakła nad Notecią

 

Ofiary:

  • polska ludność cywilna - 206 osób znanych z imienia i nazwiska (175 mężczyzn i 31 kobiet). Wśród nich było 48 duchownych (księża z przedwojennego powiatu wyrzyskiego, bracia i siostry zakonne z klasztoru Św. Rodziny w Górce Klasztornej), 18 nauczycieli oraz 9 osób pochodzenia żydowskiego. W Paterku zamordowano 18 dzieci oraz wielodzietne rodziny np. sześcioosobową rodzinę Pater.  Najmłodszą zidentyfikowaną ofiarą był czteroletni Jan Tahasik, którego matka, ojciec i dwójka rodzeństwa także zostali zamordowani. Najstarszy był siedemdziesięciopięcioletni Józef Mierzwiński.  

 

Sprawcy:

  • obywatele polscy niemieckiego pochodzenia – członkowie paramilitarnej organizacji Selbstschutz Westpreussen działający pod nadzorem SS. Dowódcą Selbstschutz w powiecie wyrzyskim był Werner Köpenick (zmarł na froncie wschodnim w 1941 r.), zaś jego działania nadzorował Obersturmführer SS Erich Lupprian (zmarł w czasie procesu w 1966 r. podczas którego mordowanie Polaków nazywał „likwidacją” oraz kłamał, że polecenia „wysyłki” Polaków nie rozumiał jako „wysyłki pod ziemię” tylko wysiedlenia do Generalnego Gubernatorstwa. Szczególnego okrucieństwa wobec ofiar dopuścił się niemiecki księgowy z Łobżenicy Harry Schulz (skazany najpierw przez sąd niemiecki w 1940 r. za zhańbienie rasy czyli gwałty na Polkach i Żydówkach, a po wojnie w 1953 r. przez sąd polski na karę śmierci) oraz Otto Jankowski (skazany na kare śmierci, w 1946 r. udało mu się uciec z wyrzyskiego więźnia w wyniku akcji polskiego podziemia niepodległościowego). Spośród co najmniej kilkudziesięciu bezpośrednich sprawców zbrodni, których nazwiska były znane zachodnioniemieckiemu wymiarowi sprawiedliwości, tylko dwie osoby poniosły po wojnie odpowiedzialność karną (oprócz Schulza, Franciszek Mielke – strażnik więzienny).

 

 

Okoliczności zbrodni:

Zatrzymania polskiej ludności następowały na podstawie doniesienia dwóch volksdeutschów „o opinii bez zarzutu”, którzy wskazywali wśród Polaków „elementy antyniemieckie”. Pozostawiano im w tym dużo swobody, mogli więc rozwiązywać w ten sposób osobiste konflikty z polskimi sąsiadami. Później eksterminacja nabrała bardziej systematycznego charakteru – zatrzymywano przedstawicieli określonych grup społecznych. Zatrzymani trafiali do więzienia w Nakle nad Notecią, gdzie byli bici i torturowani, a stamtąd transportowani do piaskowni w Paterku. Znajdowały się tam liczne doły po wydobywaniu piasku i rowy przeciwlotnicze, co stwarzało dogodne warunki do zakopania małym nakładem pracy dużej liczby zwłok. Polaków na egzekucje prowadzono pieszo lub przywożono samochodem ciężarowym bezpośrednio do piaskowni. Często ofiary były ze sobą powiązane, aby uniemożliwić im ucieczkę. Rozstrzeliwań dokonywało specjalne komando egzekucyjne składające się z członków Selbstschutzu. Zabijano strzałem w potylicę, a rannych dobijano kolbami karabinów i strzałami z pistoletów. W lipca 1945 r. w piaskowni w Paterku ekshumowano zwłoki z 13 masowych grobów, co czwarta czaszka była roztrzaskana. 

 

Warte odnotowania:

Album

Ekshumacje i uroczysty pogrzeb ofiar zamordowanych w piaskowni w Paterku zostały uwiecznione na licznych fotografiach. Zdjęcia trafiły do ks. Ignacego Klimackiego – proboszcza kościoła św. Wawrzyńca w Nakle nad Notecią w latach 1942–1987, uczestnika ekshumacji i współorganizatora pogrzebu. Po latach duchowny opracował album pamiątkowy W hołdzie męczennikom za wiarę i ojczyznę. Paterek 1939 r., z zamiarem wręczenia go kard. Stefanowi Wyszyńskiemu. Prymas odwiedził parafię nakielską oraz Kaplicę Rektorską pw. Matki Boskiej Bolesnej w Paterku w dniach 31 maja–1 czerwca 1971 r., ale z nieznanych przyczyn album nie został mu wręczony. W 2018 album został opublikowany przez Instytut Pamięci Narodowej.

 

Źródła:

- Tomasz Sylwiusz Ceran, Paterek 1939. Zbrodnia i pamięć/Crime and memory, Bydgoszcz-Gdańsk-Warszawa 2018.

- Tomasz Rabant., Harry Schulz – zbrodniarz z Łobżenicy [w:] Zapomniani kaci Hitlera. Volksdeutscher Selbstschutz w okupowanej Polsce 1939–1940. Wybrane zagadnienia, red. I. Mazanowska, T.S. Ceran, Bydgoszcz – Gdańsk 2016.

- Włodzimierz Jastrzębski W., Zbrodnie Selbstschutzu na ludności polskiej i żydowskiej powiatu wyrzyskiego popełnione jesienią 1939 roku, „Rocznik Nadnotecki” 1973, nr 5.

 


Autor: Tomasz Ceran

Zobacz na mapie
Wstecz